Spis treści

Transport busowy

Autobusy są alternatywą dla pociągów, a w transporcie wewnętrznym często jedynym dostępnym środkiem transportu. Dwie rzeczy przemawiają za tym, by unikać tego rozwiązania. Po pierwsze, busy są ciasne i nie mają przedziałów, co sprawia, że nie można rozprostować nóg i trudno robić śpiewanki lub zajęcia. Po drugie, na ogół znacznie trudniej znaleźć o autobusach dokładne i pewne informacje, nie wspominając już o zakupie biletów. Mimo to autobus często okazuje się najlepszą (np. bo jedyną) opcją. Zaawansowani transportowcy ponadto próbują czasem wynajmować prywatne busiki. W tym artykule znajduje się kilka podpowiedzi, jak bezpiecznie planować podróże autobusami i busikami.

Autobusy

Najłatwiej znaleźć informacje o dalekobieżnych autobusach odjeżdżających z dużych dworców. Można próbować pisać/dzwonić do dworców w dużych miastach a także szukać informacji u przewoźników. Sprawy komplikują się w przypadku lokalnych przejazdów. Tu busy będą na ogół małe, a więc nie ma pewności, że obóz z bagażami się zmieści. Ponadto mali przewoźnicy często nie udostępniają informacji w internecie. Często więc jesteśmy zmuszeni planować w oparciu o zdjęcia rozkładów sprzed kilku lat znalezione na jakimś forum. Na takie przejazdy należy więc rezerwować dużo czasu i trochę awaryjnych pieniędzy, chyba, że wiadomo, że busy jeżdżą na danym odcinku regularnie co kilkadziesiąt minut i obóz może zabrać się na kilka razy.

Busiki

Prywatni busiarze pozwalają na szybszy przejazd i dokładniejsze planowanie, ale za granicą mogą być trudni do umówienia i drodzy1). Oczywiście najlepiej umawiać się z nimi z wyprzedzeniem. W tym celu warto przed obozem znaleźć firmy autobusowe w okolicy miejscowości, z której jedziemy: regularne autobusy są często obsługiwane przez prywatne firemki, które bez problemu mogą zorganizować nam zcustomizowanego busa z punktu A do punktu B. Panuje zasada: im bliżej firma ma siedzibę do punktu startowego, tym tańszy będzie przejazd, bo busiarz nie będzie jechał na pusto. Najlepiej podjąć próbę kontaktu z busiarzem przed obozem (po angielsku, albo znaleźć w internecie na jakimś forum tłumacza – nie poleca się Google Translate).

Umawianie busów jest łątwiejsze, gdy odwiedzamy jakieś miejsce dwa razy: wtedy za pierwszym razem można się umówić na drugi raz. Pierwszy krok to znalezienie busiarza. Warto szukać w okolicy przystanków autobusowych. Jak już powiedziano, lokalne autobusy często są obsługiwane przez małe prywatne firemki, które chętnie dorobią sobie na dodatkowym przejeździe, dlatego proszenie o pomoc kierowców lokalnych busów rejsowych jest zdecydowanie dobrym pomysłem. Po drugie, trzeba umieć się dogadać z kierowcą. Migi i kartka pomagają, ale warto przygotować też zawczasu proste rozmówki w języku danego kraju. Po trzecie, jeśli umawiamy się z wyprzedzeniem, to trzeba mieć z busiarzem kontakt, gdyby coś się zmieniło w naszych planach oraz aby dać mu poczucie bezpieczeństwa, że naprawdę się pojawimy. Tutaj swojej przydatności dowodzi karta SIM lokalnego operatora.

Zobacz również

1) Zarówno dlatego, że wiozą nas w jedną stronę, a więc połowę drogi przebywają „na pusto” jak i dlatego, że jesteśmy turystami