Obóz na Ural/Podróżowanie statkiem po Obie

Z Słoneczko

Aktualna wersja

Obóz na Ural » Podróżowanie statkiem po Obie

Przyjrzawszy się uważnie dostępnej komunikacji między Uralem Północnym i Uralem Polarnym, stwierdziłem, że te słowa mogą być prorocze. ;)

Otóż strategicznym szlakiem transportowym Niziny Zachodniosyberyjskiej jest legendarna już rzeka Ob. (To ta, której drugiego brzegu nie widać. ;)) Rzeką tą prowadzona jest regularna żegluga pasażerska. Droga wodna stanowi jedyny sposób dojechania do wielu miejscowości nad Obem z innych części Rosji.

Sytuacja wygląda następująco: z miasta Iwdiel (położonego w tym rejonie Uralu Północnego, do którego się wybieramy) prowadzi linia kolejowa do Priobie, miasta nad Obem. (Linia ta kończy się właśnie tam.) Dojazd zajmuje ok. 10 godzin. W Priobie jest oczywiście port, w okolicy są też dwa chyba nieco większe: Szekały i Oktiabrskoje.

Z kolei Ural Polarny przecina linia kolejowa do Łabytnangi, również leżącej nad Obem. Po drugiej stronie rzeki leży większe miasto Salechard, do którego można dopłynąć promem (jeździ raz na 20-30 minut) bądź też, gdy rzeka jest zamarznięta, przeprawą po lodzie (chyba na saniach, ale nie jestem pewien). :)

Dostępne w Internecie rozkłady jazdy wskazują, że droga wodna z Priobie do Salechardu zajmuje ok. 24-36 godzin. Wydaje się to być ciekawą alternatywą dla objeżdżania koleją sporego kawałka europejskiej części Rosji. Ma szansę również być konkurencyjna czasowo.

Przyjrzenie się mapie (lub atlasowi) wskazuje także, że jest to bardzo naturalna trasa. :)